sobota, 6 kwietnia 2013

Rozdział 29


-Jedziemy uczcić ten zajebisty dzień ? spytał Ryan
-Ja nie mogę ! za parę godzina mam egzamin
-A ty Justin ? chłopak spojrzał na mnie
-obiecałem że pojadę ze Stef.
-No to łaski bez ! jakby co to dzwońcie ! odeszli…
-To co robimy ? mamy 2 godzinki..przybliżył się do mnie z chytrym uśmieszkiem
-Podwieziesz mnie do domu ? musze się trochę poduczyć…
-Ej..! ehh… no ok.
                                                *** 1,5 godziny później *****

-JUSTIN ! SZYBCIEJ BO SIĘ SPÓŹNIMY !
-Wolniej się nie da ?
-Oj. Chodź już ! pociągnął mnie za rękę  do samochodu.
-Jak myślisz dasz radę ?
-będę próbować do skutku!  Szybko dojechaliśmy Za 2 minuty miałam zaząć egzamin, wbiegliśmy do budynku, już miałam zapukać i wejść do Sali gdy Justin złapał mnie za rękę
-Justin !
-Steani ! muszę ci dać buziaka na szczęście ! powiedział po czym wbił się w moje usta.
-Panno Smith ? zapraszam przytuliłam mocno Justina
-Powodzenia! Odwróciłam się i dostałam kopa w tyłek.  Złowrogo spojrzałam na Justina
-Na szczęście ! bez słowa weszłam do Sali
                                                *********** oczami Justina ************
Weszła.. stresuje się trochę !
Minęła już godzina ! a ona nie wychodzi!  Usiadłem na krześle i oparłem głowę o ręce. Nagle drzwi się  otworzyły. W nich stała smutna Stef. Podeszłem i ją przytuliłam..
-Kochanie zdasz za drugim razem..
-twoje kopniaki nic nie dały powiedziała bliska płaczu..
-BO I BEZ TEGO ZDAŁAM !!!!!!!  krzyknęła i zarzuciła swoje nogi na moje biodra. Mocno ją przytuliłem  zaczęliśmy krzyczeć ze szczęścia !
-Jesteś okropna !
-Wiem ^_______^
-To co ? teraz ty prowadzisz ?  pomachałem kluczykami przed jej twarzą mała mi je wyrwała oczywiście ! dała mi szybkiego buziaka zeskoczyła ze mnie i wyszła pierwsza…
                                       **** oczami Głównej bohaterki *****
-To co ? zakupy ?
-Jutro !
-ale ja nie mam żadnej sukienki na imprezę !
-To idź bez  ;D
-Ok… ruszyłam do auta…
-No dobra.. zajedź do centrum..  wyszczerzyłam się a Justin popatrzył na mnie smutno..
Po 30 minutach byliśmy na miejscu.
-wysiadaj..
-A nie możesz iść sama ?
-Nie.. ale już wysiadaj ! z niechęcią Opuścił samochód złapaliśmy się za ręce i weszliśmy do centrun handlowego
*** po około godzinie chodzenia
-o Justin tam ! spójrz jaka śliczna ! pociągnęłam go do sklepu, wybrałam sukienkę i poszłam do przebieralni była idealna !  wyszłam by pokazać się Justinowi ale nigdzie go nie było.. spojrzałam na jeden ekran  kameralny. Xd zobaczyłam jak  rozmawia z Fankami..  głośno westchnęłam… no trudno..  weszłam do przebieralni i zdjęłam z siebie sukienkę    podeszłam do kasy i zapłaciłam… nagle od tyłu (xd ;D ahh… te skojarzenia ;)) przytulił… mnie  Justin i szepnął mi do ucha
-Przepraszam.. po moim ciele przeszły dreszcze
-Nic się nie stało…
 Justin wsadził ręce w moje przednie kieszenie
-wiem że jesteś zła  wymruczał..
-Kochanie.. rozumiem.. to Beliebersi.. wiem że są dla ciebie ważni. <3
-Kocham cię… a co sobie kupiłaś ?
-Dowiesz się potem.. chodźmy już.
-Dobrze.. cmoknął mnie w policzek złapał ze dłoń i pociągnął w stronę samochodu, już prawie byliśmy przy aucie gdy zaatakowali nas paparazzi.  krzyczeli i rzucali się na nas  Justin objął mnie  i wbił się w tłum. Jedyne co usłyszałam  to piski dziewczyn i wrzaski reporterów.  Wsiadłam do samochodu  Just. Zrobił o samo.  Zasłoniłam twarz. Szybko wyjechaliśmy…
-Jesteś cała kocie ?
-Nic mi nie jest.
-Stef…
-Nie.. nie rozmawiajmy o tym  Justin westchnął.. więcej się do siebie nie odzywaliśmy samochód się zatrzymał.
-to jak ? świętujemy ?  wysiedliśmy Juju przybliżył sę do mnie
-Wieczorem jest impreza
-a do  wieczora  jeszcze trochę czasu… pocałował mój policzek
-Co proponujesz?  Złapał mnie za biodra i przyciągnął do siebie
-Jedziemy na plażę ?
-Hmm.. ok. :D
 To idź się przygotuj!  Pojedziemy rowerami
-Dobrze. Odeszłam powoli
-Ej !
-Tak ?
-KOCHAM CIĘ  powiedział z uśmiechem podbiegłam wbiłam się w jego usta , jego język  był taki miękki  ( Awwww… *___*)
- bądź za 20 minut. Szepnęłam i odeszłam  

**** 
Heeeejka.. <3 
Jak tam weekend ? xd u mnie nuuuudnoo... czytacie to ? 
 jestem ciekawa ... co myślicie o Niemkach ? ahahah Niedługo 3 wojna światowa ! #True Beliebers !
podnieca mnie ta fota !!!! Jest MEGA ! 



1 komentarz:

  1. Dobrze piszesz ... ^^
    Czekam na następne rozdziały .. ;*

    http://everything-is-on-my-mind.blogspot.com/
    Ada .. ^^

    OdpowiedzUsuń