Zamknęłam
oczy , delikatnie dotknęłam jego ust , poczułam jego rękę na swoim policzku ,
swoją rękę zarzuciłam na jego szyje. , nasze języki zachowywały Się jakby znały
się od zawsze. Wtedy zapomniałam że
wszyscy na nas patrzą, było cudownieee. Motylki rozpierały mój brzuch
czułam się jak w niebie, jego usta mm….
-6,5,4,3,2,1, a my wciąż się całowaliśmy Justin odsunąt swoją twarz z usmiechem
przegryzając wargę a ja ? A ja
siedziałam jak głupia pochylona,
dopiero jak Se przypomniałam że wszyscy
się na mnie patrzą wstałan i wróciłam na swoje miejsce, nikt nic nie komentował za to wszyscy się na mnie
patrzyli z uśmiechami
-Ja kręcę..
przerwałam cisze wzięłam butelkę
graliśmy tak do późna ale nikt
nie powtórzył zadania.
-Ja idę
spać. Dobranoc… wstałam
-Ja też idę,
-OK. to
idziemy wszyscy już spać . Justin do siebie ,Miley do Stef.. Nikol do mnie a Chaz i Chris do Ryana.
-Tak Jest ! zasalutował wszyscy wybuchli śmiechem
-Miley chodź
! powiedziałam po czym sama ruszyłam do
pokoju. poszłam do łazięki, gdy wyszłam
Miley już spała, położyłam się obok i odpłynęłam lecz nie na długo, w pewnej
chwili poczułam że spadam i spadłam z łóżka, Kurde Miley zwaliła mnie z łóżka
-Miley
przesuń się! Powiedziałam ale ona nawet
nie drgnęła, wręcz przeciwnie, rozwaliła
się na całe łózko,
-Kurwa!
Wyszłam z pokoju, i weszłam do drugiego,
-Justin
Śpisz ? nie odzywał się wic podeszłam do
łóżka i usiadłam
-Justin ?
-Y?
powiedział zaspanym głosem podnosząc rozczochraną głowę,
-Bo widzisz
Miley rozwaliła się na całe łóżko, i
mnie zwaliła, a nie nie chce sama spać …. Mogę z Tobą ?
-Jasne.
Chodź powiedział podniósł kordłe i się przesunął
-Dziękuję ,
Kochany jesteś
-Wiem ,
położyłam Si i odwróciłam w stronę okna, wpatrywałam się w nie,
-O czym
myślisz? Spytał Just.
-Zimno mi.
-Chodź tu.
Odwróciłam się tak jak mi kazał a on się
do mnie przytulił
-Yy? Just.
Co ty robisz ?
-No..
ogrzewam się. Ty tez się przytul
-Aha.
Wykonałam jego polecenie. Miał racj od razu było cieplej
-Działa ?
-Na razie
nie… byłam ciekawa jego reakcji. A on
chciał wstać
-Co ty
robisz ?
-Idę po koc,
bo mi marźniesz.
-Nie!! Nie
idź …zostań.
-Alee…
-Będzie mi
ciepło. , chodź, po prostu mocniej się przytul
powiedziałam niepewnie. mocno mnie przytulił i zamkną oczy, nasze
twarze, leżały na jednej poduszce, nasze twarze dzieliły centymetry, nie
wytrzymałam i powoli przybliżyłam swoją twarz
do niego i musnęłam lekko jego usta
-Dziękuję i
przepraszam. Odsunęłam się , otworzył oczy i spojrzał na mnie zaskoczony
-Za co Dziękujesz?
-Za wszystko
-Nie ma za
co… .. uśmiechną się chytrze i się do mnie przybliżył,
-A
przepraszasz ?
-że złamałam
jej nos. Justin się zaśmiał, a ja
zamknęłam oczy i w końcu mogłam spać spokojnie wiedziałam że jestem
bezpieczna i szczęśliwa. Wiem że to chore bo od niedawna się znamy ale
ja go kocham , kocham go i wiem to w 100
% :D on nie musi o tym wiedzieć.
Odleciałam
Obudziłem
się, otworzyłem oczy a obok mnie leżała moja Królewna. Jest taka słodka i
bezbronna gdy śpi, przejechałem ręką po
jej policzku, i chciałęm wstać ale ktoś
mnie trzymał bardzo mocno, zaśmiałem się cicho i oklapłem zpowroem wpatrywałem się w nią jak w jakiś cud
Świata…. Mógłbym patrzeć na nią godzinami…..
*** Oczami
Stefani ****
Nie spałam
już od pewnego czasu, lecz nie otwierałam oczu czułam wzrok JB, Dalej byłam do niego przytulona, poczułam jak
swoją zimną dłonią gładzi mój policzek , wzdrgnełam i mimowolnie otworzyłam
oczy. Od razu zabrał dłoń
-Jak się
spało. ? spytał speszony , uśmiechnęłam się widząc jego rozczochraną czuprynkę
-Co się tak
śmiejesz? Spytał podejrzliwie
-Masz boskie
włosy. Powiedziałam i przejechałam po nich ręką
-Bo to ja !
uśmiechną się i przybliżył się do mnie nasze usta dzieliły milimetry a w moim
brzuchu waliły motylki, już prawieee. ..
gdy do pokoju wparowała Kamill.
-Justin
wstawaj Stefani nie…. I stała z otwartą buzią
-Chyba wiem gdzie
jest. Zaśmiał się JB
-Co? Ty? On?
Była zakłopotana
-Sokojnie
Kamill wstała z łóżka i podeszłąm do niej.
Po prostu w nocy Miley tak się rozpychała że ja nie mogłam spać,wszyscy
spali a ja nie chciałam spać sama w
pokoju gościnnym wic przyszłam do Justina. Nic się nie wydarzyło, rozumiesz?
Just.
Zaśmiał się z nimy Kamill
-Gdybym
teraz nie weszłą to bóg wie co by się stało ale nie ważne biegne im powiedzieć
że jesteś ! a i chodźcie na Śniadanie!
Wybiegła spojrzałam na Justina a on na mnie podniosłam poduszkę z podłogi i
rzuciłam w niego,
-Ubieraj się
i chodź Golasie !<był w samych bokserkach > i wyszłam , pięknie dziś 2 dzień a mnie nie ma
w szkole, weszłam do pokoju a tam
wszystko do góry nogami…. Kurwa Miley
!!wzięłam czyste ciuchy http://www.polyvore.com/cgi/set?id=69432144
I poszłam
pod prysznic, ubrana , umalowana i uczesana wyszłam z Łazięki. Niech ona sobie
nie myśli że ja będę po niej sprzątać !
weszłam do kuchni ale była pusta,
salon i jadalnie też,
-Justin ?...
Kamill ?.. Ryan ?? krzyczałam ale nikt
się nie odezwał a w domu panowała grobowa cisza, moją uwagę przyciągnęła
czerwona karteczka zawieszona na lodówce
podeszłam i zaczęłam ją czytać
„Sef.
Pojechaliśmy do Miley bo jej babcia
potrzebowała pomocy bezwłocznie,
przyjedziemy późno zjedz obiad sama ~~Kamill”
Super
zostawili mnie z takim Syfem !!! Wyciągnęłam z lodówki rzeczy i zrobiłam sobie
śniadanie, po śniadaniu ogarnęłam trochę
dom, weszłam do swojego pokoju i ze Sm utiem na twarzy zaczełam sprzątać, oglnie po 4 godzinach byłam z siebie dumna
:) co jak co ale ze sprzątaniem to sobie
radziłam J xd. Po sprzątaniu usiadłam na łóżku i chwyciłam
laptopa, weszłam na różne stonki na TT.
Dodałam posta „ Wszystko ogarnięte!
Można działać ! :D” naszła mnie ochota na portale plotkarskie, weszłam i
poczytałam trochę o Justinie, okazało się że teraz ma przerwę bo chce normalnie
skończyć szkołę. Siedziałam i się
nudziłam. Przebrałam się http://www.polyvore.com/bez_tytu%C5%82u/set?id=70817731
I poszłam na dół ciocia mówiła coś że mają
tu sale do ćwiczeń. Po 15 minutach
błądzenia znalazłam salę http://www.google.pl/imgres?q=sala+do+ta%C5%84ca&um=1&hl=pl&sa=X&tbo=d&biw=1920&bih=936&tbm=isch&tbnid=EKgsA8iz6DcdLM:&imgrefurl=http://www.filan-taniec-bielsko.pl/galeria/&docid=IyBqLI3iK4LubM&imgurl=http://www.filan-taniec-bielsko.pl/wp-content/uploads/2012/04/Sala-taneczna-01.jpg&w=1024&h=768&ei=1dcKUeamKoWD4gSWp4DQBw&zoom=1&ved=1t:3588,r:29,s:0,i:173&iact=rc&dur=1&sig=111742576389985631367&page=2&tbnh=181&tbnw=238&start=28&ndsp=35&tx=84&ty=122
Włączyłam muzykę i zrobiłam rozgrzewkę, po 20 minutach byłam cała rozgrzana . Po
chwili włączyłam piosenkę Justina Boyfriend i zaczełam wymyślać ruchy, Po 2 godzinach miałam już układ https://www.youtube.com/watch?v=twDUzEoxaMk
Katowałam go jeszcze przez godzinę i zadowolona z siebie poszłam pod
prysznic . Była już 19. Wow. Jak szybko zleciał ten czas! Zeszłam na dół zrobiłam sobie płatki i
poszłam na górę. Zjadłam spakowałam się do szkoły i ubrałam w piżamkę
, położyłam się na łóżku włączyłam
ciekawy film i niewiadomo kiedy
zasnęłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz